Zachęcamy do lektury tekstu, który ukazał się na łamach OKO.press. Maciej Grześkowiak jest prawnikiem pracującym w Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Link do pełnej treści artykułu znajduje się w pierwszym (1) komentarzu pod postem.
Autor pisze m.in., że ”według danych Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, globalna liczba osób migrujących niemalże potroiła się między 1990 a 2020 rokiem. W ostatnich dekadach jeszcze dynamiczniej wzrastała globalna populacja osób migrujących przymusowo (tj. przede wszystkim uchodźców i tzw. uchodźców wewnętrznych): od końcówki ubiegłego wieku do początku 2022 roku ich liczba wzrosła niemalże pięciokrotnie, z ok. 22 milionów w 1999 roku do ponad 100 milionów w roku 2022.
Mojego rozmówcę [Libańczyka] zapytałem o przyczyny podejmowania przez uchodźców syryjskich i ubogich Libańczyków ekstremalnie niebezpiecznych prób przedostania się z Libanu na Cypr. Libańczyk odparł, że wielu śmiałków staje przed prostym wyborem: zaryzykować śmierć na morzu, czy też pozostać na miejscu, w Libanie lub w Syrii, ryzykując śmiercią z głodu lub na skutek przemocy.”
