Piękna jesień zagościła w Puszczy Białowieskiej i w podlaskich lasach. Dla wielu jest to czas radości ze spacerów, obserwacji natury, wypraw na grzyby, cieszenia się kolorami i słońcem. Dla osób w drodze jest to przymusowa kryjówka, czasami dom przez wiele dni i poważna przeszkoda do pokonania. „We are in jungle” piszą do nas Syryjczycy, Irakijczycy, czy Afgańczycy proszący nas o pomoc, o przyniesienie wody, suchych butów, czy jedzenia. Na początku się dziwiliśmy – dlaczego dżungla, a nie po prostu las? Ale wystarczy sobie uzmysłowić jak wygląda las w Kurdystanie czy Syrii, by wiedzieć, że Puszcza Białowieska zdecydowanie wykracza poza ten obraz. Na pewno nie takiego lasu spodziewali się idąc tu. Stąd często nieadekwatne ubranie i buty. Przecież mieli tylko przejść kawałek przez las. Ot, zwykły spacer i będą już bezpieczni. Będą układać na nowo swoje życie. Jednak lasy, które znają, nijak się mają do tych podlaskich. Dlatego pytają czy coś im tu grozi, czy są niebezpieczne zwierzęta. Nie, nie ma. Bezpieczni jednak nie są. Groźniejsze są służby mundurowe, z którymi spotkanie zazwyczaj kończy się nielegalną wywózką na Białoruś. Czasami zabraniem rzeczy, czasami przemocą, czasami zniszczeniem telefonu… Ostatni rok zmienił postrzeganie lasu przez wielu z nas. Sklejamy w sobie te dwa światy: piękno i przemoc, odpoczynek i cierpienie, radość z bycia blisko natury i wspomnienia spotkanych tu uchodźców, służb, check pointów. Walczymy tak jak możemy, by ten rok nie zabrał nam przyjemności z leśnych spacerów. Nie zawsze wygrywamy. Niektórzy potrzebują się oddalić i wyleczyć traumy związane z ekstremalnymi sytuacjami, których byli świadkami w trakcie leśnych interwencji. Inni powoli wracają, odkrywają na nowo las, uczą się skupiać na tym co tu i teraz, przypomnieć sobie o pięknie przyrody. Trzymamy za nas wszystkich kciuki, żeby nam się udało.Czy warto tu przyjechać w ramach odpoczynku? Czy w podlaskich lasach jest bezpiecznie? Tak! Przyjeżdżajcie. To znakomity czas, by odwiedzić Podlasie i wybrać się na spacer do lasu, czy na grzyby. Jest prześlicznie. Idąc na spacer weźcie ze sobą po prostu termos z herbatą. My bez niego już chyba nigdy nie wybierzemy się nawet na krótką leśną przechadzkę.
Fot. Małgorzata Klemens






