Patrzyłem w niebo, rozmawiałem z Bogiem i płakałem.

Poruszające świadectwo o migracji przez granicę polsko-białoruską znalazło się w artykule zatytułowanym: „Z Bagdadu do Niemiec. Relacja z przekroczenia granicy białorusko-polskiej”. Tekst ukazał się na stronie Badacze i Badaczki na granicy (www.bbng.org).

Artykuł zawiera rozważania dotyczące perspektywy uchodźcy lub uchodźczyni w dyskursie publicznym na temat migracji, która zdaniem autorów, Krzysztofa Traby i Yacine Kallouche, bywa często ignorowana i pomijana, zwłaszcza w odniesieniu do kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej, gdzie narracja o „uchodźcach jako broni” nadal wydaje się być dominująca.– Niniejszy tekst ma na celu przedstawienie jednej z osobistych opowieści o migracji przez granicę białorusko-polską, która ukazała się na kanale YouTube stworzonym głównie dla odbiorców arabskojęzycznych. Poprzez prezentację narracji w pierwszej osobie, chcieliśmy pokazać subiektywną relację z przekroczenia granicy opowiedzianą bezpośrednio przez osobę, która ten szlak pokonała. – czytamy na stronie.

Przedstawiona w artykule relacja oparta jest na jednym z wywiadów przeprowadzonych przez Hajdara Ismaila z młodym mężczyzną z Bagdadu, Alim. Wideo zostało opublikowane 11/27/2021.Poniżej fragment relacji:„Byliśmy wyczerpani, przysięgam na Boga. Nasze zapasy się kończyły. Pierwszego dnia zabrakło nam wody.Drugiego dnia maszerowaliśmy przez około dziesięć kilometrów. Byliśmy zmęczeni i postanowiliśmy odpocząć przez trzy, cztery godziny. Obudziliśmy się spragnieni. Na mapie widzieliśmy mały dopływ i skierowaliśmy się w tym kierunku. Okazało się, że jest to rodzaj bagna. Nie było jednak innego wyjścia, nie mogliśmy po prostu tam umrzeć. Napełniliśmy więc nasze butelki płytką wodą i wypiliśmy ją. To spowodowało u nas wymioty.Zaczęło padać.”

Zachęcamy do przeczytania artykułu:

www.bbng.org/z-bagdadu-do-niemiec

Skip to content